Ostatnio usłyszałem, że ten film powinien być puszczany w szkole jako taka wizualna lektura i wiecie co? podpisuje się pod tymi słowami. Musicie mi wybaczyć, ale nie pamiętam autora lub autorki tych słów taka skleroza wieku młodzieńczego 😀
Czarna Pantera to taki “Król Lew”, ale po Marvelowsku. Piękne malownicze widoki, ciepłe zachody słońca, fantastyczna technologia wyprzedzająca swoje czasy.