Serial
Now Reading
The Mandalorian – Recenzja pierwszego sezonu
Wart uwagi
0
Review

The Mandalorian – Recenzja pierwszego sezonu

by 28 grudnia, 2019

Pierwszy sezon Mandaloriana wypada nadzwyczaj dobrze. Trzeba nadmienić również, że to pierwszy aktorski serial w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Można zadać tylko pytanie czemu tak późno?

Serial skupia się na losach samotnego, mandaloriańskiego wojownika, a jego akcja rozgrywa się pomiędzy wydarzeniami z Powrotu Jedi, a Przebudzeniem Mocy. Więc nici z JEDI bo ich obecnie nie ma w tym czasie. Jak wiemy Luck się ukrywa, a Rey jeszcze nie wiem, że ma moc.

Mando jest wojownikiem, a zarazem łowca głów i dorabia sobie polując na różnych zbirów galaktycznych. Gildia zleca mu odnalezienie pięćdziesięcioletniej osoby, która należy przekazać klientowi. Po ataku na placówkę gdzie osoba ma być przetrzymywana pięćdziesięcioletnia osoba okazuje się tak naprawdę dzieckiem. Dziecko pochodzi z tego samego gatunku co mistrz Yoda. Serial nie wyjaśnia pochodzenia “baby Yoda”. Zostało to pozostawione na drugi sezon.

Gdy Mando stwierdza, że zrobił błąd oddając dziecko klientowi wraca i odbija dzieciaka przez co sprawdza na siebie niemałe kłopoty.

Cały pierwszy sezon tak naprawdę historia Mando i baby Yoda. Serial jest bardzo klimatyczny i ma coś ze starszych wersji Gwiezdnych wojen, jak i najnowszej trylogii. Fabularne nie jest czymś nadzwyczajnym po prostu historia wojownika, który ocalił dziecko przed siłami zła. Baby Yoda nie raz okazuje się przydatny, ale czy będzie dobrą wersją, czy złą wersją YODY nikt jeszcze nie jest wstanie określić.

Aktorsko serial utrzymuje się na bardzo dobrym poziomie, mimo iż za wiele postaci nie ujrzymy. Pedro Pascal wcielający się w postać Mando radzi sobie nadzwyczajnie dobrze z tą postacią. Carl Weathers jako szef gildii nadaje klimat GW. Gina Carano jako Cara od trzeciego odcinka wnosi powiew rebelii, która notabene ukrywa się przed łowcami głów. W serialu pojawia się Moff Gideon grany przez Giancarlo Esposito bardzo charyzmatyczna postać, która na pewno jeszcze zobaczymy w drugim sezonie.

The Mandalorian w swojej prostocie oferuje dużo fanom Gwiezdnych Wojen. Zaskakuje również forma, ponieważ serial zazwyczaj nie trwa dłużej niż 30 min. Więc nie ma dużo czasu na opowiadanie historii. Dzięki temu zabiegowi nie ma przegadanych rozwlekłych kwestii. Oglądając serial tydzień po tygodniu czuć było pewien niedosyt, a zarazem zaspokojenie ciekawości. Minusem dla mnie jest tempo rozgrywanej fabuły przynajmniej w pierwszych odcinkach. Nie dość, że odcinki krótkie to i fabuła niezbyt posuwała się do przodu.

Serial może oglądać każda osoba, ponieważ nie ma fabularnych powiązań z trylogiami Gwiezdnych Wojen. Więc czy oglądałeś filmy, czy nie na serial możesz się skusić. Mam nadziej, że drugi sezon przyniesie nam rozwiązanie skąd pochodzi baby Yoda i jakie plany ma wobec niego Gideon. Miłym akcentem byłby też powiązania z nową trylogią filmową.

Serial wart uwagi dla fana gwiezdnych wojen i nie tylko. Polecam i chętnie obejrzę dalsze przygody Mando i Baby Yoda.
Ps. Disnay+ po, mimo że jeszcze niedostępny w naszym kraju oferuje polskie napisy na platformie.

Znalazłaś/eś literówkę, brak przecinką, coś w zdaniu nie gra? Zaznacz fragment lub całe zdanie naciśnij i przytrzymaj CTRL oraz ENTER. Wskaż błąd i zaproponuj poprawkę. Dziękuję.
Rating
Ocena Recenzenta
FABUŁA
7.5
7.5
Ocena Recenzenta
You have rated this
About The Author
Marcin Równicki
Pasjonat filmów oraz seriali, choć to drugie staram się ograniczać, aby siedzenie przed ekranem nie zabierało mi zbyt wiele życia. Fan wszelakiego SF na ekranie i nocnych seansów grozy.

Leave a Response