Wireless – 8 minutowy format
Nadzwyczaj interesujący i dzisiejszy serial Wireless.
Akcja całego serialu dziele się praktycznie w samochodzie gdzie młody student college’u wraca właśnie do kampusu.
Podczas powrotu jest zmuszony jechać objazdową drogą, ponieważ doszło do wypadku. Przemierza góry Kolorado, gdzie wszystko może się wydarzyć.
W rolę studenta Andiego wciela się Tye Sheridan, świetnie się wczuł w rolę. Andy jest świeżo po rozstaniu się z dziewczyną. Podczas podróży nie może o niej zapomnieć i cały czas przegląda swój telefon sprawdzając social media.
To nie jest jedyny problem Andiego, strata ojca, utrata dziewczyny, nie radząca sobie w życiu matka. Sprawia, że on sam też zaczyna się w swoim życiu gubić, a jedną rzeczą, która trzyma go na powierzchni jest telefon i używki.

Serial jest skonstruowany i podzielony na dziesięć odcinków. Jednak wszystkie one mają po około osiem minut. Co jest po części zaletą, bo nie ma dłużyzn, a jest też wada, bo nie sposób jest rozwinąć dobrze i dokładnie wątków.
Wątków jednakże w serialu za dużo nie ma, ponieważ wszystko kręci się wokoło Andiego i jego życia. Nie bez przyczyny wspomniałem wyżej o konstrukcji serialu i jego podziale. Każdy odcinek to 10 procent baterii.

Zbliżając się do finału serialu baterii jest coraz mniej, a kłopoty Andiego zaczynają się akumulować! Śnieżyca, ziąb i alkohol wcale mu nie pomagają. A gdy zostaje uwieziony w aucie bez dostępu do sieci zaczyna sobie zdawać sprawę z powagi sytuacji. Jest to kulminacyjny punkt, gdzie bohater zaczyna rozumieć, że alkohol nie jest wyjściem. A jego zachowanie w stosunku do przyjaciół i znajomych było dalece od ideału. Lekcja surwiwalu właśnie się rozpoczęła.
Serial pokazuje tutaj dzisiejszy problem uzależniania nie tylko używkami, ale i od technologii. Stara się pokazać w typowe myślenie nastolatków, gdzie odpowiedzialność za siebie jest gdzieś daleko z tyłu głowy. A poleganie na samej technologi czasem nie wystarcza.
Wireless nie jest serialem bez wad. Relacje międzyludzkie przez czas trwania odcinków wydają się spłycone i pozbawione emocji. Sam Andi czasem zachowuje się irracjonalnie i głupkowato.
Ponieważ serial jest krótki i ogląda się go dobrze za jednym razem, mimo małych swoich ułomności mogę Ci go polecić. Głównym argumentem jest tutaj psychologia tego serialu i inny format niż zazwyczaj.
Leave a Response