Film
Now Reading
Resident Evil Ostatnie Starcie [RECENZJA]
0
Review

Resident Evil Ostatnie Starcie [RECENZJA]

by 19 lutego, 2017

Resident Evil Ostatnie Starcie aka Resident Evil Final Chapter 6 film z kolei i powiem szczerze że nie wypadł źle a miałem duże obawy po poprzednich częściach.
Walką z UMBRELLA w końcu dobiegła końca i pozamykała większość wątków. Co ciekawe nawet jeśli ktoś nie oglądał poprzednich części, a chce się wybrać do kina to może śmiało iść! Początek filmu tłumaczy poprzednie części tak aby przypomnieć wszystkim najważniejsze fakty pod tym względem na plus.

W całym filmie ironicznie brakowało zombiaków te kilka scen na cały film to stanowczo za mało. Całą historia skupia się na Alice i nie jest to złe ale zombi to zombi 😀 Wybuchów… wystrzelonej amunicji nikt by nie zliczył ale tak miało być! Trzeba przyznać że wszystko na cienkiej granicy którą według mnie ostatecznie udało się utrzymać w ryzach tak aby film nie wyszedł zbyt absurdalnie.

Ostatnie części poziomem leżały i kwiczały natomiast RE: Ostatnie Starcie doskonale się broni jak na swoje standardy. Podobał mi się po prostu bo szedłem na seans z myślą o czystej rozrywce bez głębszych rozkmin postapokaliptycznego świata. Lokacje dobrze przygotowane i klimatyczne chodź za dużo ich w filmie niema całość sprawiała wrażenie spójnego świata Resident Evil’a.

Pewna historia i epoka się kończy bo Resident Evil się skończył chodź kto wie może kiedyś coś jeszcze w tego uniwersum zobaczymy ale na pewno bez Alice.
Zombi ludziom jeszcze się nie znudziło co widać choćby po nużącym i coraz bardziej nudnym The Walking Dead…
Wracając do RE seans kinowy polecam.

Znalazłaś/eś literówkę, brak przecinką, coś w zdaniu nie gra? Zaznacz fragment lub całe zdanie naciśnij i przytrzymaj CTRL oraz ENTER. Wskaż błąd i zaproponuj poprawkę. Dziękuję.
Rating
Ocena Recenzenta
FABUŁA
7.0
7.0
Ocena Recenzenta
You have rated this
About The Author
Marcin Równicki
Pasjonat filmów oraz seriali, choć to drugie staram się ograniczać, aby siedzenie przed ekranem nie zabierało mi zbyt wiele życia. Fan wszelakiego SF na ekranie i nocnych seansów grozy.

Leave a Response